Po zderzeniu dwóch busów i tira na 136 kilometrze autostrady A4 w okolicy Kątów Wrocławskich w województwie dolnośląskim droga w stronę Wrocławia jest zablokowana. Kierowca jednego busa zginął, a drugiego trafił do szpitala.

Jak poinformował rzecznik dolnośląskiej straży pożarnej Krzysztof Gielsa, jeden z busów przewoził pojemniki z paliwem, które uległy rozszczelnieniu. Drugi pojazd przewoził towar.

Sześć zastępów straży pożarnej usuwa skutki tego wycieku. Nie ma zagrożenia wybuchem, ale droga będzie zablokowana przez kilka godzin - dodał Gielsa.

Na autostradzie tworzy się korek. Policja apeluje, by jadący w kierunku Wrocławia zjeżdżali z drogi na węźle w Kostomłotach lub jeszcze wcześniej.

(j.)