Chciwość zaprowadziła do sądu właścicieli firm szkoleniowych i biznesmenów z Elbląga i okoli. Kolejnych 21 osób objęto oskarżeniem w sprawie wyłudzenia pieniędzy za fikcyjne szkolenia od Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Zamieszane w proceder osoby skorzystały z systemu dotacji, który był oparty na zaufaniu do przedsiębiorców. Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości na podstawie faktur wypłacała firmom szkoleniowym pieniądze. ARP nie pytała przy tym o szczegóły i nie sprawdzała, czy szkolenia rzeczywiście miały miejsce. Wypłacone dotacje właściciele firm szkoleniowych i biznesmeni dzielili między siebie. Warto zaznaczyć, że nie były to zawrotne sumy – średnio 300-400 złotych. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Daniela Wołodźko:

Zarzuty w tej sprawie postawiono w sumie już ponad 200 osobom. Grożą im kary do 8 lat więzienia.