Mamy mniej stresu i więcej pieniędzy - takie wnioski płyną z Diagnozy Społecznej 2015. Rekordowe 81,2 procent z nas pozytywnie ocenia swoje życie - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".

Mamy mniej stresu i więcej pieniędzy - takie wnioski płyną z Diagnozy Społecznej 2015. Rekordowe 81,2 procent z nas pozytywnie ocenia swoje życie - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".
Zadowolenie z małżeństwa i potomstwa deklaruje ponad 80 procent badanych - wynika z Diagnozy Społecznej 2015 /Photoshot /PAP

Według autora Diagnozy, prof. Janusza Czapińskiego z UW, powód tego, że czujemy się szczęśliwi i spełnieni, jest prosty: lepiej zarabiamy i coraz mocniej wierzymy we własne możliwości. Jak wynika z badań, dochody przeciętnego gospodarstwa domowego wzrosły w ciągu ostatnich 2 lat o 314 złotych i wynoszą 3450 złotych (netto).

To wystarczy, by podnieść poczucie zadowolenia z sytuacji finansowej - deklaruje je jedna trzecia badanych. Dla porównania w 1991 roku takich osób było tylko 10 procent, a według ostatniej Diagnozy - z 2013 roku - odsetek dobrze oceniających swoją kondycję materialną był mniejszy niż obecnie o 5 punktów procentowych.

Poczucie szczęścia przekłada się na wszystkie strefy życia. Większość z nas uważa, że ma udane życie rodzinne i zawodowe. Zadowolenie z małżeństwa i potomstwa deklaruje ponad 80 procent badanych.

W efekcie - wskazuje "DGP" - zmniejsza się poziom stresu i objawów depresji. Nawet kontakty z urzędnikami wyraźnie się w ostatnich latach poprawiły.

Diagnoza Społeczna została przygotowana już po raz ósmy.

(edbie)