Większość kraju przykryją dzisiaj chmury, ale możemy liczyć na przejaśnienia. Trochę popada, a w centrum i na wschodzie możliwe są burze. Po południu rozpogodzi się w zachodniej części kraju. Słupki rtęci pokażą maksymalnie od 21 do 26 stopni Celsjusza.

W wielu częściach kraju poranek przywitał nas chmurami. W zachodniej Polsce, w Zachodniopomorskiem, Pomorskiem, na Kujawach, Lubelszczyźnie i w Wielkopolsce oraz na Dolnym Śląsku lokalnie zagrzmi.

Do południa front atmosferyczny z opadami deszczu i lokalnymi burzami przemieści się do centrum Polski i swym zasięgiem obejmie dodatkowo zachodnią Warmię i Mazowsze, Łódzkie, Opolszczyznę i Górny Śląsk.

We wschodniej Polsce przed południem będzie jeszcze pogodnie, dość słonecznie i bez opadów, ale chmur będzie powoli przybywać.

Po południu chmury dominować będą już na przeważającym obszarze kraju, a wraz z nimi pojawią się przelotne deszcze i miejscami burze. Po przejściu frontu atmosferycznego na poprawę pogody będą mogli liczyć mieszkańcy zachodniej części kraju - od Zachodniopomorskiego przez Lubuskie po zachodnią połowę Dolnego Śląska.

Prognoza na przedpołudnie

Prognoza na popołudnie