Pogryziona psa półtoraroczna dziewczynka z Mrągowa na Mazurach już dziś będzie mogła wyjść ze szpitala. Wczoraj, dziecko z raną głowy trafiło do placówki w Biskupcu. Stan dziewczynki jest dobry- zapewniają lekarze.

Rana głowy nie była poważna. Wczoraj lekarze zaszyli zadrapania. Zdrowiu dziewczynki nie zagraża żadne niebezpieczeństwo, dlatego może wrócić do domu. Policja wciąż wyjaśnia jak doszło do ataku czworonoga. Na dziecko rzucił się pies należący do dziadków dziewczynki, kiedy ta bawiła się w piaskownicy. Dziadkowie byli tuż obok. Jak informuje policja byli trzeźwi.