Dwie osoby zginęły w nocy w pożarze trzypiętrowego budynku w Rybniku. Ofiary to najprawdopodobniej bezdomni, ich ciała znaleziono w palącej się piwnicy. Cztery inne ranne osoby odwieziono do szpitala.

Jak poinformował rzecznik śląskiej straży pożarnej Jarosław Wojtasik, rybniccy strażacy zostali wezwani do pożaru w budynku przy ulicy Dworek krótko po północy. Paliła się piwnica. Przed przyjazdem straży z budynku wyszły trzy osoby. Strażacy ewakuowali z budynku pięć kolejnych, cztery z nich - podtrute dymem - trzeba było odwieźć do szpitala.

Podczas gaszenia palącej się piwnicy strażacy znaleźli zwęglone ciała dwóch osób. Wokół leżały spalone kołdry i szmaty. Miejscowa policja i prokuratura ustala tożsamość ofiar - według wstępnych ocen mogli to być bezdomni, którzy w piwnicy chronili się przed zimnem.