Tysiące czeczeńskich cywilów uwięzionych w Groznym boi się opuścić miasto z powodu ostrzału prowadzonego przez wojska rosyjskie. Jak podaje korespondent agencji Reutersa, wojska federalne niemal nieprzerwanie ostrzeliwują oblężoną stolicę republiki.
Wojska federalne obiecały otworzyć korytarze, którymi cywile mogliby wydostać się z miasta, ale jak dotąd z możliwości tej skorzystało niewiele osób. "Dokąd mamy pójść - mówią zdesperowani mieszkańcy. Oni nas stąd nie wypuszczą"- dodają.
Tymczasem przebywająca w sąsiednim Dagestanie misja OBWE wezwała Rosjan do wprowadzenia całkowitego zawieszenia broni, tak by uniknąć ofiar wśród ludności cywilnej. W czasie dwudniowej wizyty na Północnym Kaukazie szef OBWE spotka się z rosyjskim ministrem do spraw sytuacji nadzwyczajnych, Sergiejem Szojgu, a następnie uda się do Czeczenii oraz Inguszetii, gdzie przebywa większość z czeczeńskich uchodźców, którzy opuścili islamską republikę.
Wiadomości RMF FM 10:45
