Większość firm kończy zwolnienia i planuje pierwsze podwyżki dla pracowników. Takie zaskakująco optymistyczne wnioski wyłaniają się z danych firm rekrutacyjnych.

Prawie 30 proc. firm twierdzi, że w Polsce nie ma kryzysu, a kolejne 30 proc. uważa, że jeśli ten kryzys jest, to skończy się w ciągu najbliższych 6-12 miesięcy - mówi dziennikarzowi RMF FM Krzysztofowi Berendzie Kajetan Słonina z firmy pośrednictwa pracy:

Zatrudniać chce 14 proc. polskich firm, a co czwarty pracownik w przyszłym półroczu może spodziewać się podwyżki. Zwolnienia mają objąć co najwyżej 11 proc. przedsiębiorstw. W skali całego kraju w najlepszej sytuacji są firmy z południa Polski.

Najbardziej poszukiwani będą teraz pracownicy z branż finansowej i usługowej. Oni też będą mogli liczyć na podwyżki. Zła sytuacja na razie utrzyma się w budownictwie i przemyśle.