Prezydent-elekt Ricardo Lagos Escobar potępił gorące przyjęcie jakie tydzień temu samowolnie zgotowali Pinochetowi generałowie chilijskiej armii.

"Nie ma przeszkód, by w Chile odbył się proces Augusto Pinocheta" - twierdzi chilijski prezydent-elekt Ricardo Lagos. "Żaden obywatel nie może być wyjęty spod prawa a sądy powinny podejmować decyzje bez presji z zewnątrz" - powiedział Lagos w wywiadzie dla francuskiego dziennika "Libration". Zapowiedział, że podczas swych rządów postara się zdyscyplinować generałów, którzy zgotowali gorące powitanie powracającemu do kraju Pinochetowi.

Zaprzysiężenie Ricardo Lagosa Escobara na prezydenta Chile odbędzie się jutro. Wezmą w nim udział przedstawiciele władz wielu państw, wśród których będzie też polski premier Jerzy Buzek. Ricardo Lagos będzie pierwszym socjalistycznym prezydentem Chile od czasów Salvadore Allende. W 1973 roku Allende - autor tak zwanej "chilijskiej drogi do socjalizmu" zginął podczas wojskowego puczu - na czele którego stał generał Augusto Pinochet.

Wiadomości RMF FM 8:45