Osoby, które będą pracować z dziećmi, od dzisiaj będą dokładniej weryfikowane przed przyjęciem do pracy. W życie weszły właśnie nowe zasady rekrutacji.

Życiorys osoby, która chcą pracować na przykład jako wychowawca w czasie ferii zimowych albo trener dzieci w czasie obozów sportowych, musi być sprawdzony dokładniej niż do tej pory.

Zanim taka osoba będzie dopuszczona do pracy, pracodawca - od dzisiaj - musi sprawdzić, czy kandydat figuruje w Krajowym Rejestrze Karnym i czy w ciągu ostatnich dwudziestu lat na przykład znęcał się nad kimś fizycznie albo psychicznie. Jeśli okaże się, że tak, to automatycznie wykluczy taką osobę z rekrutacji.

"Będziemy bezpieczniej się czuć"

Psycholożka dziecięca Joanna Leśniewska w rozmowie z RMF FM przewiduje, że dzięki tej zmianie będzie bezpieczniej.

Będziemy bezpieczniej się czuć jako rodzice posyłając dzieci do przedszkola, do żłobka. Chodzi o to, że wpływamy na to bezpieczeństwo wcześniej - podkreśla.

Rodzice, z którymi rozmawiał nasz reporter, chwalą nowe przepisy - część z nich jest zaskoczona, że takich zasad nie było wcześniej. Jestem matką i jestem za. Może nic się nie będzie działo w placówkach wychowawczych i na obozach? - zastanawia się jedna z mieszkanek Warszawy. 

Obowiązek przedstawienia informacji

Nowe zasady rekrutacji dotyczą między innymi branż związanych z wypoczynkiem, rozwojem duchowym i z leczeniem nieletnich

Nowe przepisy wprowadzają obowiązek przedstawienia przez kandydata do pracy informacji w zakresie przestępstw określonych w rozdziale XIX i XXV Kodeksu karnego (w tym przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności), w art. 189a i art. 207 Kodeksu karnego oraz w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (to przepisy dotyczące między innymi handlu ludźmi oraz znęcania się fizycznego i psychicznego) oraz za odpowiadające tym przestępstwom czyny zabronione określone w przepisach prawa obcego.