"Monitorujemy sprawę dostarczania przesyłek sądowych. Analizujemy i badamy, jak te przesyłki są dostarczane. Zwróciliśmy się do sądów, prokuratorów i radców, żeby informowały jak to wygląda. Prawdopodobnie w tym tygodniu zwrócę się do Urzędu Komunikacji Elektronicznej, by zbadał, czy wszystkie zasady są zachowane w tej komunikacji" - zapowiada minister sprawiedliwości Marek Biernacki odpowiadając na pytania słuchaczy RMF FM. "Na razie jest dużo sygnałów medialnych o problemach z dostarczaniem przesyłek sądowych. Jeżeli po kontroli okaże się, że jest problem z dostarczaniem przesyłek, możliwy jest nowy przetarg. Jest możliwość odstąpienia od umowy z InPost" - twierdzi gość RMF FM.
"Kodeks karny jest zmieniony, mamy tylko dwuletnią lukę prawną, którą wypełni ustawa o izolowaniu niebezpiecznych przestępców" - tłumaczy Marek Biernacki słuchaczowi pytającemu, dlaczego nie zmienia się kodeksu karnego, tylko wprowadza ustawę, która być może okaże się niekonstytucyjna. "Trynkiewicz i tak może mówić, że ma szczęście, bo pierwotnie został skazany na karę śmierci" - odpowiada pytającym, czy zatrzymywanie osadzonego już po odbyciu kary, nie jest oszukiwaniem go.
Ile osób obejmie "ustawa o bestiach"? "Zakładaliśmy, że ustawa obejmie 18-28 osób. Zakładając możliwość dozoru, liczba osób może zostać zwiększona" - mówi gość RMF FM. Na dozór może skierować sąd. To element pozytywny" - mówi gość RMF FM. "Zabezpieczenia ośrodka w Gostyninie nie budzi zastrzeżeń. Jest przygotowany" - zapewnia. "Prace społecznie użyteczne zamiast kary więzienia. Chcemy to wprowadzić" - mówi gość RMF FM. "Takie prace to mogą być na przykład prace ziemne, takie jak ostatnio przy odkopywaniu podziemi zamku w Człuchowie" - tłumaczy. "Nie ma szans, że w Polsce wróci kara śmierci. To w UE nie wchodzi w grę" - mówi Marek Biernacki.
(abs)
