W marcu Amerykanie zaczną szkolić ukraińskich żołnierzy - poinformował w Kwaterze Głównej Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie dowódca wojsk USA w Europie gen. Frederick B. Hodges. "30 tysięcy amerykańskich żołnierzy w każdej chwili może wspomóc kraje NATO na wschodzie Europy" - mówił.

Dowódca wojsk USA w Europie gen. Ben Hodges zapewniał, że Ameryka nie zostawi sojuszników samych wobec działań Rosji i prezydenta Putina.

Stany Zjednoczone przyślą do szczecińskiego sztabu NATO więcej oficerów, w tym generała, który znajdzie się w dowództwie Wielonarodowego Korpusu. Amerykanie zaangażują się też na Ukrainie. W marcu we Lwowie ruszą szkolenia trzech ukraińskich batalionów Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Będą zabezpieczać drogi i mosty, przejdą szkolenie medyczne, dowiedzą się jak chronić się przed ostrzałem artyleryjskim ze strony Rosji i rebeliantów.

Amerykanie szukają też miejsca, gdzie miałaby się znajdować baza ich sprzętu. W grę wchodzi Drawsko Pomorskie.

(j.)