Poziom Wisły w Płocku opada, więc służby odwołały w tym miejscu alarm powodziowy. Na terenie miasta obowiązuje obecnie stan pogotowia przeciwpowodziowego. Na rzece pracują wciąż cztery lodołamacze, które rozbijają krę lodową.

Płocki Urząd Miasta podkreśla w komunikacie, że w mieście w ostatnich godzinach odnotowywany jest systematyczny spadek poziomu rzeki. Po południu w najniżej położonej dzielnicy miasta - Borowiczki - Wisła przekraczała stan ostrzegawczy jeszcze o 24 cm.

Cztery lodołamacze, które dzisiaj rano wznowiły pracę na Wiśle w rejonie Płocka, w ciągu dnia rozbijały zator lodowy, który utworzył się poniżej miasta, w okolicy miejscowości Stary Duninów i Murzynowo. Przy zaporze włocławskiej pracują dwa inne lodołamacze, które rozbijają i spławiają lód, napływający z górnego odcinka Wisły.

W południe odwołano również pogotowie przeciwpowodziowe w siedmiu gminach powiatu płockiego: Wyszogród, Gąbin, Mała Wieś, Bodzanów, Słupno, Słubice i Nowy Duninów.

Po południu poziom Wisły w Wyszogrodzie wynosił 433 cm, czyli 67 cm poniżej stanu ostrzegawczego, a w Kępie Polskiej 385 cm, czyli 35 cm poniżej stanu ostrzegawczego. Od rana poziom rzeki w tym rejonie powoli, ale systematycznie, obniża się.