Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda zaprosiła posłanki Koalicji Obywatelskiej na rozmowę o reformie edukacji, nazywanej "lex Czarnek". O spotkanie apelowały wcześniej polityczki KO.

Posłanki Koalicji Obywatelskiej Kinga Gajewska, Barbara Nowacka, Krystyna Szumilas i Katarzyna Lubnauer wystosowały list do Pierwszej Damy z prośbą o spotkanie. Na konferencji prasowej poprosiły też, "aby porozmawiała ze swoim mężem, panem prezydentem Andrzejem Dudą o przepisach tak zwanego lex Czarnek".

Pani Agata Kornhauser-Duda wieloletnia nauczycielka, najprawdopodobniej wie, z jakimi problemami borykają się dzieci, nauczyciele i dyrektorzy, powinna choć raz zabrać głos w tej sprawie - napisano w liście. Agata Kornhauser-Duda przed objęciem urzędu prezydenckiego przez Andrzeja Dudę była nauczycielką języka niemieckiego w liceum w Krakowie.

Kinga Gajewska stwierdziła, że według szefa MEiN Przemysława Czarnka to nauczyciele i rodzice prosili go o zmianę przepisów. Tak, to nauczyciele prosili, aby zwalniano ich bez wypowiedzenia, to nauczyciele prosili, żeby nie mogli uczyć dzieci w taki sposób, w jaki sami chcą i to rodzice prosili - według ministra Czarnka - by nie mieli żadnego wpływu, jakie stowarzyszenia są wpuszczane do szkoły - mówiła Gajewska. To jest wierutne kłamstwo, a jesteśmy przekonane, że pani Agata Duda wie o tym, jakie problemy są w szkole - dodała.

Katarzyna Lubnauer dodała, że poza "lex Czarnek są kolejne działania". Wiemy, że skończyły się konsultacje w sprawie przedmiotu historia i teraźniejszość i przedmiotu historia - mówiła.

Możemy śmiało mówić, że kolejne działania ministra Czarnka to jest pewien eksperyment na dzieciach, pewna ideologizacja polskiej szkoły. Mamy HiT, ale mamy też uderzenie w języki mniejszości narodowych - powiedziała Lubnauer. Tak naprawdę lex Czarnek ma służyć jako zakaz wobec tych wszystkich działań, które się nie podobają ministerstwu - oceniła posłanka KO.

Niedługo po konferencji posłanki poinformowały, że dostały zaproszenie na spotkanie z Pierwszą Damą. Według Wirtualnej Polski ma do niego dojść w poniedziałek 24 stycznia o godz. 12.

Lex Czarnek

13 stycznia Sejm uchwalił nowelizację ustawy Prawo oświatowe - zgodnie z nowymi przepisami rola kuratorów oświaty zostanie wzmocniona, zmienione zostaną zasady funkcjonowania organizacji pozarządowych w szkołach i placówkach oświatowych. Teraz nowelą ma się zająć Senat.

Zgodnie z nowelizacją, dyrektor szkoły lub placówki będzie miał obowiązek - nie później niż na dwa miesiące przed rozpoczęciem zajęć prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje - uzyskać szczegółową informację o planie działania na terenie szkoły, konspekt zajęć i materiały wykorzystywane na oferowanych zajęciach, a także uzyskać pozytywną opinię kuratora oświaty dla działań takiej organizacji w szkole lub w placówce. Kurator ma 30 dni na wydanie opinii. Udział ucznia w zajęciach prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje będzie wymagał pisemnej zgody rodziców niepełnoletniego ucznia lub pełnoletniego ucznia. Z procedury tej wyłączono organizacje harcerskie.

W noweli zapisano też, że jeśli dyrektor szkoły lub placówki oświatowej nie zrealizuje zaleceń wydanych przez kuratora oświaty, będzie on mógł wezwać go do wyjaśnienia, dlaczego tego nie zrobił. Jeśli dyrektor nadal nie będzie realizował zaleceń, kurator może wystąpić do organu prowadzącego szkołę lub placówkę z wnioskiem o odwołanie dyrektora w czasie roku szkolnego, bez wypowiedzenia. Organ prowadzący będzie miał 14 dni na odwołanie dyrektora, jeżeli tego nie zrobi to powierzenie stanowiska dyrektora wygaśnie 14 dni po otrzymaniu wniosku. W nowelizacji nie przewidziano drogi odwołania się.