Problem, nad którym myśleli już alchemicy - a nieustannie zastanawiają
się naukowcy, jest o kolejny krok bliżej rozwiązania! Sprawa dotyczy
starzenia się i opanowania tego procesu.
Na łamach magazynu "Nature" włoscy badacze oznajmili, że "ulepszone"
przez nich genetycznie myszy żyją o jednątrzecią dłużej od swoich
normalnych pobratymców. Naukowcy z Uniwersytetu w Peruggi pozbawili
gryzonie genu kontrolującego w organiźmie białko zwane "p66hc". Ich
zdaniem to właśnie ta proteina jest kluczowym elementem związanym ze
starzeniem się. Białko działa jak włącznik naprawy organizmu - dokonuje
"remontu" komórek zniszczonych przez czynniki zewnętrzne. Po takiej
naprawie jest wyłączany. Proteina jest uaktywniana, bądż deaktywowana
przez odpowiedni gen. Po jego usunięciu "p66hc" jest cały czas włączona
i proces naprawy komórek trwa nieustannie.