O blisko 30 milionów złotych mogą się wzbogacić związki hodowców koni, obdarowane przez rząd i parlament przywilejem wydawania zwierzętom paszportów, czyli wymaganych przez Unię Europejską dowodów ewidencji. Za każdy koński paszport a ich liczbę w Polsce szacuje się na pół miliona, wykonawcy zadania dostaną prawie 60 złotych.

Takie rozwiązanie narzuca znowelizowana kilka tygodni temu ustawa weterynaryjna. Jest ono o tyle zaskakujące, że ewidencją pozostałych zwierząt hodowlanych zajmowała się Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Co jeszcze bardziej zastanawiające, w związkach hodowców koni działa kilku posłów, między innymi Roman Jagieliński, który ostatnio zadeklarował poparcie swojego ugrupowania dla mniejszościowego rządu.

Pierwszy polski, encyklopedyczny opis niestety nie wystarcza kiedy zwierzę trzeba wpisać do europejskiej ewidencji. Okazuje się, że fachowo potrafi to zrobić zaledwie garść specjalistów zrzeszonych akurat w związkach koniarzy. To zdaniem posła Romana Jagielińskiego tłumaczy dlaczego akurat ich ustawa obarcza tym obowiązkiem: Dla częsci polskiego społeczeństwa czy zainteresowanych może to być dziwne, ale trzeba powiedzieć, że specjalistów od koni zbyt wielu nie ma.

Pozostałymi zwierzętami hodowlanymi z powodzeniem zajmuje się Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Może ona zlecać ewidencję innym podmiotom jeśli staną do przetargu. W tym przypadku ustawa bezpośrednio wskazuje innego wykonawcę co posłowi Tomaszowi Markowskiemu z PiS-u wydaje się mocno podejrzane: Jest to zupełnie inaczej uregulowane niż w przypadku pozostałych zwierząt jak kozy, świnie, owce, bydło to pojawia się pytanie czy specjalnie czy przypadkowo. Jaką rzeczywiście rolę pełnili ludzie, którzy są z tą branżą związani a są posłami.

Koniarze nie kryją zadowolenia, bo na wydaniu paszportów całej końskiej populacji mogą zarobić nawet 30 milionów. Pytanie tylko fakt że aż tak doceniono ich wiedzę i umiejętności nie ma żadnego związku z poparciem udzielonym mniejszościowemu rządowi przez Romana Jagielińskiego, posła po godzinach prezesa związku jeździeckiego.

Foto Archiwum RMF

18:50