Jedenastu policjantów i piętnastu więźniów zostało rannych w zamieszkach, które wybuchły w jednym z więzień w Gwatemali.

Do rozruchów doszło, gdy kierownictwo zakładu dostało informację o planowanej masowej ucieczce skazańców, przez wykopany pod budynkiem tunel. Niedoszli uciekinierzy zaatakowali policję i prokuratorów, kiedy ci usiłowali przeszukać teren więzienia.

Funkcjonariusze musieli użyć gazów łzawiących, na pomoc ściągnięto też wojsko, które pilnowało od zewnątrz więziennych murów.

Organizacja Narodów Zjednoczonych krytykuje Gwatemalę za fatalny stan zakładów karnych i nieprzestrzeganie praw człowieka. Z danych tej organizacji wynika, że ponad sześćdziesiąt procent więźniów przebywa w zakładach bez wyroku sądowego.

Wiadomości RMF.FM 03:45