Ponad 15 milionów Włochów zostawiło dziś swoje samochody w garażach. To już siódma niedziela bez samochodu ogłoszona przez tamtejsze ministerstwo ochrony środowiska.

Od rana aż do 17 całkowicie zamknięte dla pojazdów spalinowych są Florencja i Neapol. W Rzymie takie ograniczenia wprowadzono tylko w centrum miasta. Na ulicach królują rowerzyści, wrotkarze i piesi. Co bardziej leniwi przesiedli się na akumulatorowe wózki golfowe. W innych miastach zachętą do odstawienia prywatnego auta mają być bezpłatne przejazdy komunikacją miejską. Najnowsze włoskie sondaże opinii publicznej wykazują, że pomysł Dnia Bez Samochodu cieszy się 90-procentowym poparciem wśród obywateli. Połowa z nich opowiada się za tym, by zakaz używania samochodów obowiązywał we wszystkie niedziele w roku.

16:45