Po wczorajszej demonstracji antykapitalistów pozostało coś więcej niż tylko nieprzyjemne wrażenie. Porozbijane szyby, zdemolowana restauracja, połamane ławki i parkany.

Rachunek za tegoroczne pierwszomajowe bachanalia może wynieść nawet pięćset tysięcy funtów. Brytyjski premier Tony Blair nazwał działalność anarchistów "chuligańską bezmyślnością". Porządkowanie Londynu obserwuje Bogdan Frymorgen:

Wiadomości RMF FM 11:45