Powszechnie wiadomo, że dzieci uwielbiają śpiewać. Uczeni z angielskiego uniwersytetu w Lester uważają, że nasi milusińscy są w stanie rozpoznać utwory muzyczne, które usłyszały będąc jeszcze w łonie matki. Aby dowieść tej tezy przeprowadzono prosty eksperyment.

Mozart, Sex Pistols czy Gershwin słuchani w brzuchu matki robią wrażenie. Do tego stopnia, że po przyjściu na świat dzieci pamiętają swych ulubionych kompozytorów. Naukowcy z uniwersytetu w Lester zaproponowali grupie ciężarnych kobiet, by wybrały jeden konkretny utwór muzyczny. Następnie przez trzy miesiące pękatym brzuchom grano tę samą kompozycję. Kiedy rok po porodzie dzieci już osobiście zaproszono do laboratorium na koncert okazało się, że doskonale potrafiły odróżnić utwór słuchany w brzuchu matki od innych nawet bardzo podobnych utworów. Podstawowym kryterium oceny było zainteresowanie jakim młodzi melomani darzyli sprzęt Hi-Fi. Zdaniem naukowców dzieci rozpoznawały przede wszystkim rytm. To kto był kompozytorem było im zupełnie obojętne.

foto Archiwum RMF

21:40