Już w 10 miejscach blokują drogi rolnicy na Warmii i Mazurach.

Największe blokady są na drodze do przejścia granicznego w Bezledach,

pomiędzy Lidzbarkiem Warmińskim, a Bartoszycami. Chłopi protestują

również w Pasłęku na trasie Warszawa - Gdańsk. O powodach protestu

Mariusz Trzmiel rozmawiał z szefem lokalnej Samoobrony

Mieczysławem Aszkiełowiczem.

"BLOKADY" (0:27)

Akcja rolników z Warmii i Mazur może się rozszerzć, ostrzega Andrzej

Lepper. Lider Samoobrony uważa, że jeśli rząd będzie lekceważył

problemy rolnictwa, a szczególnie skupu interwencyjnego, to podobny

protest może ogarnąć cały kraj.

"LEPIK" czas: 24 sek. (SAUTE)

Policja zapowiada, że jest gotowa usunąć z dróg Warmi i Mazur

protestuących, dyspozycje musi jednak wydać wojewoda. Rolnicy z

kolei chcą uniknąć konfrontacji. "Gdy pojawią się policjanci zejdziemy

z drogi. Gdy oni pojadą my wrócimy do blokowania" - powiedzieli

reporterowi protestujący.