Amerykański sąd w Nowym Jorku uznał winę czterech osób, oskarżonych o udział w przygotowaniu zamachów na dwie ambasady USA w Kenii i Tanzanii. Zginęły w nich trzy lata temu 224 osoby, w tym 12 obywateli Stanów Zjednoczonych.
Skazani mężczyźni to domniemani współpracownicy arabskiego terrorysty Osamy bin Ladena, który zaplanował oba ataki. Dwójce skazanych grozi kara śmierci. Decyzja sędziów jest pierwszym skazującym werdyktem w Stanach Zjednoczonych w sprawie przestępstw związanych z osobą bin Ladena. Posłuchaj relacji waszyngtońskiego korespondenta RMF FM Grzegorza Jasińskiego:
Bin Laden prawdopodobnie przebywa w Afganistanie. Władze Stanów Zjednoczonych obiecały 5 mln dolarów nagrody za informacje, które pomogą w jego aresztowaniu. Saudyjski terrorysta podejrzany jest o udział w kilku innych spiskach przeciwko Amerykanom. Jednak tylko w sprawach zamachów bombowych na ambasady USA został oskarżony, a uczestnicy spisku stanęli przed sądem.
rys. EPA
20:50
