Prawdopodobnie dziś dowiemy się czy wojewoda warmińsko - mazurski przesunął pieniądze należne opiece społecznej na zatrudnienie nowych urzędników. Ma to wykazać kontrola zarządzona przez samego premiera.

O operacjach finansowych Zbigniewa Babalskiego stało się głośno po publikacjach

prasowych. Wczoraj w kierowanym przez niego Urzędzie Wojewódzkim pojawił się specjalny wysłannik z Warszawy. Rzecznik wojewody Witold Strobel, ma nadzieję że kontrola zakończy się szybko: ”Zakończenie pracy tej komisji i opublikowanie jej wyników jednoznacznie powie, że nie doszło do żadnych nadużyć w tej dziedzinie” - powiedział.

Dzisiaj ma zakończyć się kontrola w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie.

Specjalny wysłannik premiera Jerzego Buzka od wczoraj bada czy wojewoda wykorzystał pieniądze przeznaczone na pomoc społeczną do utworzenia nowych etatów dla urzędników.

Jak doniosły media wojewoda Zbigniew Babalski miał przekazać 700 tysięcy złotych na zatrudnienie nowych pracowników urzędu. Rzecznik wojewody wyjaśnił, że powodem całego zamieszania mógł być nowy zapis budżetowy, zgodnie z którym pieniądze na administrację trafiają do działu pomocy społecznej. Tymczasem rośnie liczba osób potrzebujących pomocy społecznej na Warmii i Mazurach. Ostatnio rząd wyasygnował na ten cel dodatkowe 12 milionów złotych.

07:40