Niewinny - taki wyrok wydał sąd w Gdańsku w sprawie mężczyzny, oskarżonego o gwałt na 3,5-letniej dziewczynce. To fotograf z przedszkola, który robił dzieciom zdjęcia w dniu, w którym doszło do gwałtu.

Sąd uniewinnił 40-letniego Jarosława N., bo nie znalazł dowodów winy. Z tą decyzją nie zgadza się matka dziecka.

Uważam, że sąd się myli. Wierzę, że ten mężczyzna naprawdę popełnił przestępstwo. Sąd go uniewinnił z braku dowodów i co to znaczy? Że nie może być winny, bo nie ma dowodów?

Mężczyzna spędził pół roku w areszcie, teraz będzie żądał odszkodowania: Każdy z was, w każdej chwili może być o to oskarżony. W takich warunkach żyjemy, w takich czasach. Prokuratura prawdopodobnie złoży apelację.