Poziom w rzekach osiągnął, a czasami nawet przekroczył stany alarmowe. Zalane są też działki. Rolnicy obawiają się, że na pola przez wiele tygodni nie będą mogli wjechać maszynami rolniczymi. Obawiają się wielkich strat.

Komendant najpierw twierdzi, że nie ma podtopień domostw, a zaraz potem, że są problemy z dotarciem do domów. Niżej publikujemy zdjęcie zalanego domu dla Pana Komendanta, który twierdzi, że nie ma podtopień domostw. Jeszcze niżej wypowiedź strażaka, który opowiada o tym, co dzieje się na terenie powiatu gryfickiego.

Czekam też na Wasze zdjęcia z zalanych terenów: p.zuchowski@rmf.fm