Groźny białoruski przestępca, ścigany listem gończym między innymi przez Interpol, wpadł dziś w ręce olsztyńskiej policji. Mężczyznę zatrzymano po krótkim pościgu ulicami miasta.

26-letni Władimir L. to pozbawiony skrupułów przestępca. W ciągu kilku lat bandyckiej "kariery" zasłynął w białoruskim półświatku z zuchwałych napadów, kradzieży oraz pobić. Stał się w końcu na tyle znany, że w rodzinnym kraju zrobiło mu się za ciasno. Białoruska policja podejrzewała, że aktualnie może przebywać w Polsce na Warmii i Mazurach. Do tego wiedziała też jakim samochodem może się poruszać. W połowie grudnia za pośrednictwem Interpolu poprosiła polskich kolegów o pomoc i dziś mężczyzna został zatrzymany w Olsztynie. ”Policjanci zauważyli takiego podejrzanego bardzo mercedesa. W związku z tym była łączność z kolejnym patrolem. Dwa radiowozy zajechały mu drogę. Ponieważ policjanci działali bardzo szybko, nie potrzeba było używać broni” – powiedziała Bożena Przyborowska z Komendy Rejonowej Policji w Olsztynie. Mężczyzna został przesłuchany. O jego zatrzymaniu została też poinformowana strona białoruska. Lada dzień dojdzie do ekstradycji.

16:10