Czy ukryta usterka spowodowała nocną tragedię?

Specjalna komisja zbada przyczyny katastrofy kenijskiego Airbusa, który rozbił się w nocy w pobliżu Abidżanu - stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej. W katastrofie zginęło najprawdopodobniej około 160 osób. Ratownikom udało się wyłowić z morza ośmiu rozbitków.

Dodajmy, że wcześniej w Chinach problemy meldowała inna załoga samolotu dokładnie tego samego typu. Na szczęście tam obyło się bez tragedii. Te informacje mogą jednak sugerować, że do dramatu w Afryce dojść mogło z powodu ukrytej wady technicznej.

Najprawdopodobniej jeszcze dziś do Abidżanu dotrą specjaliści Airbusa. Jednak firma uspakaja, że na razie nie ma żadnych podstaw, aby wstrzymać loty kilkudziesięciu Airbusów A-310, latających na całym świecie.

Wiadomości RMF FM 09:45