W Bytomiu każdy złapany przez policję nietrzeźwy kierowca, jeśli w czasie jazdy miał ponad 1,5 promila alkoholu, musi stawiać się do kontroli w komisariacie. I to codziennie do czasu wydania wyroku przez sąd.

Na razie w ten sposób ukarano 8 kierowców; niektórzy z nich w czasie kontroli mieli ponad 2,5 promila alkoholu. Na wizyty w komisariacie muszą się teraz zgłaszać codziennie o określonej godzinie. To uciążliwe, zwłaszcza że może nawet minąć pół roku, zanim sąd zajmie się sprawą.

Dlaczego policja wybrała taką metodę? Funkcjonariusze zamiast wyjaśnień, podają statystyki – tylko w Bytomiu codziennie łapią jednego pijanego kierowcę.

Jak się okazuje, wiele osób pomysł policji chwali:

Dodajmy tylko, że policja i prokuratura próbują też innych sposobów. Zdarza się, że samochody są rekwirowane. W jednym z zakładów pracy na tablicy ogłoszeń pojawiło się zdjęcie pracownika, który prowadził po pijanemu.