Drożejące paliwo to nie jedyne zmartwienie właścicieli czterech kółek. Są nim nowe tablice rejestracyjne, które co prawda są - ale nie ma do nich specjalnych nalepek kontrolnych.

Bez tych naklejek tablica jest nieważna. Urzędnicy odsyłają więc petentów z kwitkiem - którzy samochodu nie mogą zarejestrować. A przecież od pierwszego maja, nowo-rejestrowane auto musi mieć tablicę rejestracyjną o europejskim rodowodzie.

Nalepek nie ma - w Krakowie, we Wrocławiu czy w Poznaniu. Urzędnicy spychają winę za całe to zamieszanie na Państwową Wytwórnię Papierów Wartościowych, która ich zdaniem przysłała zbyt mało nalepek. Przedstawiciele Wytwórni odpierają zarzuty. Słowna przepychanka trwa - a świeżo upieczeni właściciele czterech kółek nie mogą zarejestrować samochodu.

Naklejki z hologramami mają utrudnić życie złodziejom aut. W komplecie, do nowych białych tablic są trzy nalepki - jedna ma się znaleźć w dowodzie rejestracyjnym, druga na blaszanej tablicy, trzecią - właściciel samochodu dostaje do ręki i musi nakleić w prawym dolnym rogu przedniej szyby samochodu.

Wiadomości RMF FM 6:45