Premier Donald Tusk jednak bez prezydenta pojedzie na piątkowy szczyt Rady Europejskiej do Brukseli. Takie są ustalenia po spotkaniu Lecha Kaczyńskiego z premierem Tuskiem w Pałacu Prezydenckim. Na jutrzejsząej ceremonii podpisania unijnego traktatu reformującego w Lizbonie pojawią się zarówno premier jak i prezydent.
Prezydenta jednak nie będzie w Brukseli
Środa, 12 grudnia 2007 (13:30)