Władze Wiednia zatrudniały w czasie II Wojny Światowej robotników przymusowych. Wynika to z nowoodkrytych dokumentów, które opublikował wiedeński tygodnik społeczno-polityczny "Fakty".

Obywatele podbitych państw pracowali w Wiedniu przy budowie gazociągów miejskich, na kolei, przy naprawie dróg i ulic. Wykonywali też wiele innych najcięższych prac - kopali np. kanał, który pod Wiedniem miał połączyć Odrę z Dunajem. Wokół miasta rozsiane były dziesiątki obozów koncentracyjnych, w których ludzie umierali z powodu przepracowania i chorób. Tygodnik uważa, że fakty te musiały być znane powojennym socjaldemokratycznym władzom Wiednia, wolały one jednak o tym zapomnieć i trwać w przekonaniu, że Wiedeń - podobnie jak cała Austria po przyłączeniu w 1938 roku do Niemiec - padł po prostu ofiarą hitlerowców.

12:45