Skandal w Czechach. W pobliżu dawnego getta żydowskiego w Terezinie otwarto strzelinicę, którą właściciele reklamują za pomocą sloganu o możliwości "postrzelania sobie tanio w niesamowitej atmosferze".

Zarząd muzeum i związki ofiar hitleryzmu na próżno protestowały. Właściciele odrzucali wszelkie zastrzeżenia, argumentując, że "wojna skończyła się pięćdziesiąt pięć lat temu". W getcie i obozie przejściowym w Terezinie, założonym na terenie Małej Warowni, zginęło około sześćdziesięciu tysięcy osób - przede wszystkim Żydów czeskich, niemieckich i zachodnioeuropejskich. Burmistrz Terezina, Rużena Cechova przyznaje, że prowadzenie strzelnicy jest - niestety - legalne.

13:45