"Jestem przekonany, że będzie coraz bardziej zdecydowane działanie policji w rozbijaniu gangów narkotykowych" - deklaruje szef resortu spraw wewnętrznych. To w przyszłości a teraz? Jak wygląda narkotykowy biznes w Polsce? Jesteśmy w europejskiej czołówce.

Heroina, kokaina, haszysz, ekstazy - ta wyliczanka to nic innego... jak kolejne punkty programu poważnej międzynarodowej konferencji, która od dziś trwa w Warszawie. W spotkaniu uczestniczy sekretarz Interpolu Raymond Kendall, a także szefowie służb antynarkotykowych z krajów europejskich. Kendall uważa, iż Polska znajduje się poniżej średniej Europejskiej w produkcji i handlu narkotykami, ale z roku na rok narkobiznes się rozwija. Trzeba bić na alarm - dodał premier Jerzy Buzek, komentując informacje o tym, że w naszym kraju coraz bardziej aktywni są producenci i przemytnicy białej śmierci, a popyt na narkotyki rośnie.


Nieprzypadkowo miejscem spotkania stała się w tym roku Polska. Nasz kraj ma niestety coraz wyższe notowania. Uczestnicy Konferencji Szefów Europejskich Służb Antynarkotykowych zgodnie stwierdzili dziś, że dzięki swojemu położeniu geograficznemu Polska staje się kluczowym partnerem policji międzynarodowej w tej części świata.

Czy po tej konferencji walka z narkobiznesem będzie skuteczniejsza? Polska jest jednym z głównych producentów amfetaminy, zajmując trzecie, niechlubne miejsce za Belgia i Holandią. Działka amfetaminy kosztuje 8 zł, można ją zamówić przez telefon, a na dostawę poczekać 15 minut...

Dlaczego tak jest? - Między innymi o tym Barbara Górska rozmawia z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Markiem Biernackim:


Polskie służby są pozytywnie oceniane przez Interpol i Europol a także szefów innych, międzynarodowych służb walczących z przemytem narkotyków. W ciągu ostatniego pół roku zamknięto 7 fabryk amfetaminy w wyniku wsółpracy Policji UOP i Centralnego Biura Śledczego.

RMF FM 17:15