Mieli rano lądować w Rzeszowie, do kraju wrócą jednak dopiero w nocy. Chodzi ostatnią grupę żołnierzy 6. zmiany służącej w Afganistanie. 190 Polaków wciąż czeka na wylot z bazy Manas w Kirgistanie.

Najpierw powrót do domu polskich żołnierzy wstrzymywał przewrót w Kirgistanie i obalenie prezydenta Bakijewa. Potem samoloty uziemił pył wulkaniczny. A w końcu kilka amerykańskich maszyn, które obsługują przeloty Polaków miało awarie. Dlatego Polacy wrócą do kraju dopiero w nocy z poniedziałku na wtorek.