W stolicy Uzbekistanu Taszkiencie czterech zamaskowanych i uzbrojonych mężczyzn napadło na ambasadę Rumunii - poinformowały wczoraj władze Uzbekistanu. Do napadu doszło w środę.

Napastnicy sforsowali ogrodzenie ambasady, dostali się do budynku i sterroryzowali trójkę znajdujących się tam dyplomatów, grożąc im pistoletami. Dyplomaci zostali związani i zakneblowani. Później bandyci zmusili ich do otworzenia sejfu, z którego zabrali kilka tysięcy USD i niewielką sumę w miejscowej walucie. Zabrali też dyplomatom rzeczy osobiste, m.in. biżuterię, odtwarzacz płyt kompaktowych, kamerę, zegarki, a także papierosy. Policja zapewnia, że poszukuje bandytów i że wzmocniła patrole w rejonie rumuńskiej ambasady.

00:55