Paul McCatney spotkał się wczoraj w Londynie ze swoimi fanami. W jednej z księgarń eks-Beatles podpisywał swój nowy album... malarski.

Zjechali oni wczoraj do stolicy Wielkiej Brytanii niemal z całej Europy. Jednak to co ich przyciągnęło nie miało nic wspólnego z muzyką. Tym razem ściągnięci zostali zapowiedzią, że McCartney, w jednej z księgarń, będzie podpisywał swój album malarski. Na spotkaniu była także jedna z przedstawicielek naszego . "Wydaje mi się, że umarłam i trafiłam prosto do nieba" - powiedziała Kasia Brylska z Bydgoszczy. "Zmarzłam na kość, ale było warto" - dodała.

W kolejce po autograf ustawiło się ponad pół tysiąca osób. Spędziły w niej kilka godzin. McCartney przyznaje, że zainteresował się malarstwem niemal 20 lat temu. W albumie znajdują się między innymi reprodukcje portretów królowej brytyjskiej Elżbiety II oraz żony artysty - Lindy.

03:00