Chce wymienić dowód osobisty, ale nie może! Pan Juliusz z Lublina chciał dopełnić obywatelskiego obowiązku. Chciał, ale urzędnik odesłał go z kwitkiem. Mimo, że nie mieszka od 14 lat w Dąbrowie Górniczej, tylko w Lublinie – musi jechać na Śląsk. Powód- nie ma nawet tymczasowego meldunku w Lublinie. Pan Juliusz do Dąbrowy Górniczej nie pojedzie. Jest ciężko chory, poza tym zwyczajnie go na wyjazd nie stać. Tego przepisy nie przewidziały.