W Tarnowie trzech nastolatków oblało łatwopalną cieczą a potem podpaliło czternastolatka.

Chłopiec z poparzeniami twarzy, szyi i klatki piersiowej przebywa w szpitalu w Tarnowie. Do tragedii doszło w sobotę wieczorem, kiedy to trzech kilkunastoletnich chłopców zostało zaatakowanych przez trójkę niewiele starszych nastolatkow. Dwóch młodych przestępców przytrzymało 14-latka, trzeci oblał go płynem łatwopalnym i podpalił. Płonącego kolegę ugasili chłopcy, którzy z nim byli. Policja zatrzymała już jednego z podejrzanych.

Posłuchaj reportera radia RMF FM, Marka Balawajdra

00:20