57-letni Xu Qiyao, wysokiej rangi działacz partii komunistycznej odpowie przed sądem za sprzeniewierzenie 600 tysięcy dolarów z kasy państwowej oraz przyjęcie łapówek na łączną sumę 1,2 miliona dolarów. Pieniądze przeznaczył na utrzymanie swoich 13 konkubin.

Wydał je głównie na zakup lub wynajęcie mieszkań dla swych przyjaciółek. Zatrzymany stał na czele oddziału KPCh w prowincji. Jak podała poniedziałkowa prasa hongkońska, Xu od lat znany był z licznych romansów. Utrzymywał wiele przyjaciółek a także był stałym klientem agencji towarzyskich. W ostatnich miesiącach sam zapowiadał, iż ze względu na brak funduszy, ograniczy liczbę konkubin.

Hongkoński dziennik "Ming Pao" sugeruje, iż afera jest obecnie wyciszana przez Pekin, głównie z tego powodu, że są w nią także zamieszani inni wysokiej rangi działacze partyjni. Jiangsu jest m.in. rodzinną prowincją prezydenta Chin Jiang Zemina. Sprawę Xu ma badać specjalna komisja, powołana przez rząd centralny.

10:05