Każą sobie płacić za gratisy. Podwyższają ceny. Niestety, w przedświątecznym pośpiechu i zabieganiu sklepy kuszą nas nie zawsze korzystnymi promocjami. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega - przed świętami sklepy coraz częściej wykorzystują nasze roztargnienie.

Nie taka promocja wspaniała jak ją malują

Robiąc przedświąteczne zakupy musimy uważać i mieć tą świadomość, że często sklepy podwyższają ceny produktów, żeby tuż przed świętami ogłosić na nie nową promocję. Ale w takim wypadku nie warto sugerować się ceną przekreśloną, lub tą oznaczoną jako "przed podwyżką". Warto przypomnieć sobie ile taki produkt kosztował przed promocją. Może się okazać że był dużo tańszy.

2,40 na półce i 3,10 w kasie

Kolejnym i chyba najbardziej nagminnym przewinieniem sklepikarzy są różne ceny. Inna na półce inna w kasie. Zwykle różnica na niekorzyść klienta. Jak twierdzą urzędnicy prawo stoi po naszej stronie. I możemy się domagać zwrotu różnicy.

Gratis gratisowi nierówny

Kiedy kupujemy np: sok, chipsy, czy jakikolwiek inny produkt - miłym zaskoczeniem może być fakt, że drugi produkt dostaniemy za darmo. Tak przynajmniej głosi napis na opakowaniu. Sprzedawcy często jednak wliczają w cenę

0% gratis

Przedświąteczne, większe opakowanie. No właśnie! Często jest tak, że tylko opakowanie jest większe. Sam produkt już nie. Okazuje się, że nie tylko sklepy chcą nas oszukać. Także niektórzy producenci specjalnie na święta oferują produkty w świątecznych opakowaniach. Cena ta sama, jak za produkt który stoi obok. Zgubny może być dla nas jednak ten "wielki czerwony pasek" na dole lub na górze opakowania. Przyciąga wzrok, ale nigdzie nie jest napisane, że opakowanie zawiera 10, 20 czy 50 % więcej produktu. Niestety wielu z nas, daje się nabrać.

Kolejna fala "promocji" przed nami

To nie koniec nieuczciwych promocji, ostrzegają urzędnicy z UOKIKu. Bo nawet jeśli teraz te nadzwyczajne obniżki i gratisy nie znajdą chętnych, to przecież potem przyjdzie czas poświątecznych wyprzedaży, które znów przyciągną kolejnych nieuważnych klientów.