W urzędzie dzielnicy Warszawa-Śródmieście doszło do szarpaniny. Zawieszona dyrektor dzielnicowego urzędu pobiła się z pełnomocniczką komisarza rządowego Andrzeja Hermana. Pani pełnomocnik zażądała oddania laptopa, telefonu komórkowego oraz kluczyków i dokumentów od samochodu.

Dyrektor dzielnicy odmówiła. Na środku korytarza doszło więc do ostrej wymiany zdań między paniami, a później urzędniczka uderzyła pełnomocnik plikiem dokumentów. Interweniowała policja, która zabrała panią dyrektor do komendy stołecznej.

Sprawa bójki trafiła do prokuratury. Doniesienie o popełnieniu przestępstwa, złożyła pełnomocniczka rządowego komisarza dla śródmiejskiego urzędu dzielnicowego. Oskarżyła zawieszona panią dyrektor o "zamach na urzędnika państwowego".