Sąd wydał wyrok w głośnej sprawie porwania 12-letniego Karola z Lubawy na Warmii i Mazurach.

Przed sądem w Olsztynie zakończył się drugi w Polsce proces z udziałem świadka koronnego. Chodzi o sprawę porwania i wymuszenia okupu za 12-letniego chłopca. Bandyci zostali skazani na 7 i 8 lat więzienia. Świadkiem koronnym był wspólnik porywaczy, współautor pomysłu uprowadzenia dziecka. Dzięki jego zeznaniom udało się skazać bandytów. Zniknęły natomiast pieniądze z okupu. Ojciec zapłacił porywaczom za życie i wolność syna 100 tysięcy dolarów.

Świadek koronny to nowa instytucja w polskim systemie prawnym. To osoba, której w zamian za współpracę z policją i prokuraturą daruje się karę. Od świadka incognito różni się tym, że w czasie procesu nie ukrywa się jej tożsamości. Oskarżeni wiedzą i widzą kto ich "wsypał". Dlatego świadkowie koronni i ich rodziny są objęci specjalnym policyjnym programem ochrony. Zmienia im się miejsce zamieszkania, tożsamość, czasem przeprowadza się nawet operację plastyczną.

Wiadomości RMF FM 10:45

Ostatnie zmiany 15:45