Na północy kraju od kilku dni panuje upał, a pogoda sprzyja wypoczynkowi na nadbałtyckich plażach. Niestety - nie wszyscy rozsądnie korzystają z morskich kąpieli. W zachodnio-pomorskiem utonęły w weekend dwie osoby: 13-letni chłopiec i 28-letni obywatel Niemiec. Od początku wakacji na terenie tego województwa w podobny sposób zginęło już 17 osób, w tym pięcioro dzieci.

Na Pomorzu w ciągu pierwszego miesiąca wakacji utonęło już dwadzieścia osiem osób. Od początku roku prawie dwa razy tyle. Bezmyślność, brak wyobraźni i alkohol - to główne przyczyny utonięć. Turyści nie umieją korzystać z morskich uciech – mówią ratownicy. Zbyt daleko wypływają na materacach i dmuchanych kołach. Zbyt często także przeceniają swoje możliwości. W morzu, w odróżnieniu od basenu czy jeziora, występują bardzo silne prądy, których nikt nie jest w stanie pokonać. Blisko połowa lipcowych ofiar wody na Pomorzu to młodzi ludzie poniżej 20 roku życia. Posłuchaj relacji naszego reportera Roberta Gusty:

00:45