Telefonia trzeciej generacji, czyli UMTS, może nigdy nie powstać - twierdzi brytyjski ekspert profesor Peter Cochrane, który do niedawna kierował działem nowoczesnych technologii British Telecom. Zdaniem specjalisty, niektóre firmy mogą nie udźwignąć finansowego ciężaru związanego z rozwojem nowych technologii i obsługą sieci UMTS.

Technologia UMTS oferuje szereg nowoczesnych usług - szybkie przesyłanie danych, dostęp do Internetu i poczty elektronicznej, a nawet wideo. Europejskie koncerny telefoniczne w różnych krajach wydały łącznie 60 miliardów funtów na zakup licencji na okres 20 lat. Ale to jeszcze nie koniec. Teraz trzeba zainwestować w postawienie nowych masztów i zaprojektowanie aparatów zdolnych obsługiwać te nowości. Tylko na Wyspach uruchomienie UMTS wymagać będzie wybudowania 28 tysięcy nowych masztów i stacji naziemnych. Tymczasem mało kto godzi się na to, by znalazły się one w jego bliskim sąsiedztwie. Zdanie profesora Cochrane podzielają analitycy wielkich domów maklerskich. Według nich firmy telekomunikacyjne zaczną zarabiać na telefonii komórkowej trzeciej generacji najwcześniej za 10 lat.

01:55