Dać złotówkę żebrzącemu, czy nie? Przed takim dylematem wielokrotnie stanął chyba każdy z nas. Coraz częściej pojawiają się jednak głosy, że bezkrytycznie obdarowując żebraków wcale im nie pomagamy. We Wrocławiu rozpoczęła się akcja mająca zapobiegać żebraniu pod hasłem hasło brzmi "Pomagajmy dobrze".
Poza zarządem miasta, strażą miejską i policją biorą w niej udział instytucje pozarządowe, na co dzień zajmujące się pomocą dla najuboższych. Od jutra wrocławianie będą dostawali ulotki zachęcające do mądrego wspomagania biednych. Na czym polegać ma owo "mądre wspieranie"? Akcja ma na celu uświadomienie wrocławianom, że gdy ktoś prosi o pieniądze na chleb to bardzo rzadko ten chleb za nie kupuje. Często otrzymane środki zostają wydane na rzeczy szkodliwe. Dlatego czasami dając komuś jakąś kwotę lepiej się dobrze zastanowić. Być może zamiast pożytku wyrządzamy komuś krzywdę. "Ta osoba przemienia to później w swoje uzależnienia, alkohol, narkotyki i ich postawa roszczeniowa narasta."- powiedział sieci RMF FM Erazm Humienny, jeden z organizatorów akcji. Co więcej, potwierdzają to osoby, które wcześniej same zajmowały się żebraniem. Jeden z nich, przedstawiający się jako "Skórzasty", przez wiele lat był bezdomnym żebrakiem. Wyżebrane pieniądze przeznaczał na alkohol. Inicjatorzy akcji uważają więc, że lepsza pomoc to przekazanie pieniędzy organizacjom zajmującym się osobami potrzebującymi a one najlepiej wiedzą jak wykorzystać otrzymane datki. Poważnym problemem jest wykorzystywanie przy żebraniu dzieci. W przypadku rodziców, którzy robią to notorycznie, będą kierowane wnioski do sądu o pozbawienie praw rodzicielskich. Dodajmy, że we Wrocławiu ma powstać wykaz osób żebrzących. Dzięki temu władze miasta zamierzają skuteczniej pomagać potrzebującym.
13:15
