Pieniądze szczęścia nie dają, a jak się okazuje, mogą nawet to

szczęście zniszczyć. Mieszkający w Los Angeles państwo Thomas i Denise

Rossi byli idealnym małżeństwem przez 25 lat. Używali nawet tej samej

szczoteczki do zębów. Ich sielanka skończyła się, kiedy trzy lata temu

pani Rossi wygrała na loterii prawie półtora miliona dolarów. Nie chcąc

się dzielić ze współmałżonkiem, wystąpiła o rozwód, zatajając jednak

prawdziwy powód swojej nagłej decyzji.

Prawda wyszła na jaw przez przypadek. Niedawno do skrzynki pocztowej

pana Rossiego trafił omyłkowo list z informacją o wygranej jego byłej

małżonki. Oszukany mężczyzna skierował sprawę do sądu. Kalifornijscy

sędziowie zdecydowali, że pani Rossi, zatajając prawdziwy powód rozwodu

złamała prawo i ma oddać mężowi wszystkie wygrane pieniądze.

I tak to kolejny raz okazało się, że kłamstwo ma krótkie nogi, a

chytry dwa razy traci. Gdyby pani Rossi podzieliła się swoją nagrodą,

wciąż byłaby bogata, a tak - zostanie bez centa przy duszy.