Coraz więcej Polaków choruje na grypę, ale do epidemii nam na razie daleko - zapewnia nas dyżurny lekarz kraju Jerzy Serafin. W tym roku wszyscy, którzy zaszczepili się przeciwko tej chorobie mogą być raczej spokojni. Szczepionką udało się trafić w dziesiątkę. Dzięki temu zaszczepieni nie muszą się bać takiego wirusa grypy, z którym w tym roku mogą się spotkać w Polsce.

Nie wiadomo jednak czy ta sama szczepionka okaże się wystarczająco skuteczna przeciwko innym rodzajom grypy: temu, który atakuje Brytyjczyków i innemu szalejącemu w Czechach. Na razie wszystko wskazuje na to, że jeśli wirus dotrze do Polski zostanie raczej przywieziony z Pragi niż z Londynu. Najwięcej osób zachorowało na razie na Dolnym Śląsku. Można więc sądzić - przynajmniej na razie - że będziemy mieć doczynienia z czeskim typem wirusa.

Wiadomości RMF FM 15:45