W europejskiej siedzibie ONZ rozpoczęła się wczoraj 57 sesja Komisji Praw Człowieka. Przez najbliższe 6 tygodni przedstawiciele rządów, organizacji pozarządowych i ONZ-owscy eksperci mają mówić o tym, gdzie jeszcze nie przestrzega się praw człowieka.

Takich miejsc na ziemi wciąż jest niestety bardzo wiele. Rosja, Chiny, Togo, Arabia Saudyjska, Wietnam, Kuba to tylko niektóre z państw, które masowo łamią podstawowe prawa człowieka takie jak wolność wyrażania własnych opinii, wolność zrzeszania się czy wolność wyznawania religii. Jak co roku obradom komisji towarzyszyć też będą niemal codzienne manifestacje na Placu Narodów przed genewska siedzibą ONZ. Gnębione grupy etniczne, organizacje, narody starają się w ten sposób zwrócić uwagę światowej opinii publicznej na swe cierpienia. Wczoraj od rana na tym placu ćwiczyło ponad 1000 sympatyków ruchu Falungong, którego członkowie w Chinach są od kilku lat systematycznie prześladowani i wtrącani do więzień.

00:30