Centrum Waszyngtonu ewakuowane. Policja ewakuowała ludzi z budynków
i zamknęła część dróg po tym jak przed hotelem, zaledwie kilka
przecznic od Białego Domu znaleziono "podejrzany pakunek". Według
lokalnych mediów była to walizka z zapalnikiem czasowym. Znalazł ją
bezdomny i zaalarmował policję gdy usłyszał wydobywające się ze środka
walizki tykanie.
Siły bezpieczeństwa od jakiegoś czasu postawione są w stan
podwyższonej gotowości. Wynika to z przypadającej za trzy dni roczniy
amerykańskich nalotów na bazę saudyjskiego terrorysty w Afganistanie.
USA oskarżają Osamę Bin Ladena o zorganizowanie ubiegłorocznych
zamachów na amerykańskie ambasady w Kenii i Tanzanii.