Każda pierwsza niedziela w miesiącu jest we włoskich miastach dniem bez samochodu. We wczorajszej akcji wzięło udział ponad 150 miast.

Ruch samochodowy ograniczyły tym razem wszystkie włoskie miasta, mające więcej niż 30 tysięcy mieszkańców, z wyjątkiem Mediolanu i Genui. W większości z nich kierowcom zakazano wjazdu do historycznych centrów, ale np. Neapol i Florencja odważyły się zabronić samochodowych przejażdżek na całym swoim terytorium.

Zakazane zostały także tak bardzo popularne we Włoszech skutery i motorowery. W zamian prawie wszędzie można było bezpłatnie korzystać z komunikacji miejskiej oraz odwiedzać muzea. We Florencji zorganizowano nawet specjalne wycieczki podczas których specjaliści tłumaczyli i pokazywali na konkretnych przykładach, jak bardzo zgubny wpływ mają miejskie zanieczyszczenia na dzięła sztuki i zabytkową architekturę. Według ostatnich sondaży większość Włochów jest zadowolona z takiego spokojniejszego i mniej zanieczyszczonego dnia.

00:25